Kucyk trafił do nas w październiku 2023, na skutek jakichś zawirowań w innej organizacji…
Nie znamy zupełnie jego historii… kolejne biedne zaniedbane i porzucone zwierze, któremu nie było dane cieszyć się starością u boku „swoich ludzi”.
Wiemy tylko, że jest zaawansowany wiekiem, jest chudziutki, bardzo słaby, ma problemy z utrzymaniem się na nogach.
Dostał na imię Gucio.
Gutek jest w tej chwili na diecie, dodatkowych posiłkach z trawokulek. Musimy podreperować jego formę, by mógł już za kilka tygodni, biegać z resztą kucykowego towarzystwa.