W Azylu
Baby (Bejbi)

Naszą małą „kruszynkę” (klaczka zimnokrwista, docelowo ok 800 kg) upatrzyliśmy u handlarza, od którego przyjechała Lotka z Larsem. Nie wiemy co stało się z jej mamą, wiemy, że wyjechała gdy tylko ją wykarmiła :(… Klaczka ma jedynie 7 m-cy i przez całe swoje dotychczasowe życie nie wychodziła ze stajni, nie widziała słońca, nieba, ani trawy. Chcieliśmy za wszelką cenę darować jej lepsze życie – wiatr we włosach, wolność i stado.

Mała Kropka dostała w Fundacji na imię Baby (ponieważ już jedną Kropkę mamy w stajni), bo zachwycała wszystkich swoja urodą, blond grzywą i zalotnym spojrzeniem.

Pierwszy miesiąc w stajni spędziła w boksie i stopniowo wychodziła na dwór na coraz dłuższe spacerki, by uniknąć ochwatu i się nie przeziębić. Teraz gania jak szalona razem ze swoją ciotkę Linką, która pomieszkuje w boksie obok. Mała papuguje po ciotce wszystko, bo w końcu od starszej kobyłki uczy się końskich zachowań. Wolelibyśmy, by uczyła się od spokojniejszego konia, a nie pół-arabki z wiecznie zadartym ogonem 😉 ale cóż – cieszymy się że dokazują i cieszą się życiem.

Mamy nadzieję, że Baby będzie rosła zdrowa i cieszyła się wolnością jak najdłużej.

Powiadomienie o plikach cookie WordPress od Real Cookie Banner