
Zbója wykupiliśmy dzięki Wam kochani w 2019r. Był to ogier, który przez ponad dwa lata, od urodzenia, stał uwiązany i zamknięty w szopie. Jego transport, pamiętam do dziś dnia, nie był łatwy. Dla konia, który pierwszy raz wyszedł na zewnątrz i widział świat, i do tego widział wąski trap koniowozu…, to było ciężkie przeżycie.
Zbój jak samo imię mówi, był bardzo charakternym koniem. Potrafił postawić na swoim, a jego masa powodowała ogromny respekt.
Trafił do cudownego domu. Domu, który włożył w niego ogrom pracy i pokazywał mu świat, który był dla niego czymś nowym… Rodzice adopcyjni nie poddawali się. Każdego dnia pracowali z Nim, by Zbój zobaczył, że człowiek jest fajny, a świat jest piękny.
I udało się!!!! Zbój jest teraz cudownym pieszczochem.
Dziękujemy za domek dla Zbója, a Wam kochani, za pomoc w jego wykupie !
Zbój cieszy się końskim życiem i to dzięki Wam!


filmik z jego historią:
https://www.facebook.com/azylkucykowo/videos/9150199595055817